W 167 AG, pan Feng trzymał pytonakondę w swoim sklepie zoologicznym. Kiedy młody Bolin otworzył klatkę zwierzęcia, chcąc ratować Pabu przed zjedzeniem, pytonakonda rzucił się na chłopca, próbując go udusić. Jednak z pomocą przyszedł Mako, który chwycił węża za ogon i umieścił go w klatce, gdzie ten syknął ze złością na braci.
W 167 AG, pan Feng trzymał pytonakondę w swoim sklepie zoologicznym. Kiedy młody Bolin otworzył klatkę zwierzęcia, chcąc ratować Pabu przed zjedzeniem, pytonakonda rzucił się na chłopca, próbując go udusić. Jednak z pomocą przyszedł Mako, który chwycił węża za ogon i umieścił go w klatce, gdzie ten syknął ze złością na braci.