About: dbkwik:resource/vC7r9QIXP1gnJrvw7idGfg==   Sponge Permalink

An Entity of Type : owl:Thing, within Data Space : 134.155.108.49:8890 associated with source dataset(s)

AttributesValues
rdfs:label
  • Chancellor/50
rdfs:comment
  • 22 i 23 stycz. Pozostało nam jednaście osób na statku, i zdaje mi się że nie możliwem ażeby teraz codzień liczba nie miała się zmniejszać. Koniec dramatu, jakikolwiek ma być, zbliża się. Za ośm dni, albo przybijemy do lądu, albo okręt ocali rozbitków. W przeciwnym razie, nie pozostanie z nas ani jeden przy życiu. 23. Niebo zmieniło się. Wiatr silnie dmie od północo-wschodu. Żagiel nadęty silnie, a wyraźny ślad pozostaje za tratwą widocznie posuwającą się. Kapitan powiada że przebiegamy 3 mile na godzinę.
dcterms:subject
Tytuł
dbkwik:resource/JvmuHjXQYc_EMmq-yMXeWg==
dbkwik:resource/WglBShsp9V9mYtToH6YeZw==
  • L.
dbkwik:resource/X7l0opWu667RHDeQudG4LA==
adnotacje
  • Dawny|1876 r
dbkwik:wiersze/pro...iPageUsesTemplate
Autor
  • Juliusz Verne
abstract
  • 22 i 23 stycz. Pozostało nam jednaście osób na statku, i zdaje mi się że nie możliwem ażeby teraz codzień liczba nie miała się zmniejszać. Koniec dramatu, jakikolwiek ma być, zbliża się. Za ośm dni, albo przybijemy do lądu, albo okręt ocali rozbitków. W przeciwnym razie, nie pozostanie z nas ani jeden przy życiu. 23. Niebo zmieniło się. Wiatr silnie dmie od północo-wschodu. Żagiel nadęty silnie, a wyraźny ślad pozostaje za tratwą widocznie posuwającą się. Kapitan powiada że przebiegamy 3 mile na godzinę. Robert Kurtis i Flasten najlepiej z nas trzymają się. Pomimo niezrównanej chudości, znoszą do zadziwienia mężnie niedostatek. Co się zrobiło z miss Herbey, trudno powiedzieć. Pozostała już tylko dusza, ale silna jeszcze, życie zaś całe zbiegło się w oczach błyszczących silnie. Ona już należy do nieba, ale nie do ziemi. Ale jeden z najenergiczniejszych, ludzi jakich znałem, bosman, jest złamany! Poznać go niepodobna. Nie poruszony siedzi w jednym z kątów tratwy, nie wznosi głowy, długie ręce kościste wiszą mu niedbale, a jabłka kolan przecierają zużyte spodnie. Ten znów żyje wyłącznie w ciele, i doszedł już do tego stopnia nieruchomości, że częstokroć myślę iż już zasnął. Na tratwie cisza zupełna. Jęki, słowa, krzyki, wszystko się przerwało. Na dzień wszyscy razem 10 słów nie przemawiamy. Zresztą w skutek wyschnięcia języka i podniebienia, mowa nasza stała się zupełnie niezrozumiałą. Na tratwie są tylko widziadła, larwy nie mające w sobie nic ludzkiego.
is dbkwik:resource/JvmuHjXQYc_EMmq-yMXeWg== of
is dbkwik:resource/X7l0opWu667RHDeQudG4LA== of
Alternative Linked Data Views: ODE     Raw Data in: CXML | CSV | RDF ( N-Triples N3/Turtle JSON XML ) | OData ( Atom JSON ) | Microdata ( JSON HTML) | JSON-LD    About   
This material is Open Knowledge   W3C Semantic Web Technology [RDF Data] Valid XHTML + RDFa
OpenLink Virtuoso version 07.20.3217, on Linux (x86_64-pc-linux-gnu), Standard Edition
Data on this page belongs to its respective rights holders.
Virtuoso Faceted Browser Copyright © 2009-2012 OpenLink Software