About: dbkwik:resource/w8c0Actuqyuwvae5NbnD2Q==   Sponge Permalink

An Entity of Type : dbkwik:resource/xoykDFxJFBgF02W_HRnEzw==, within Data Space : 134.155.108.49:8890 associated with source dataset(s)

AttributesValues
rdf:type
rdfs:label
  • Wiersz miłosny
rdfs:comment
  • Niebo w górze rozwiane i zmięte jak tiul, Do ust gorzkich przyciska i chłodzi - Blady dzień się w pieszczocie wyłania i rodzi W pocałunku mocniejszym nad ból. I od ziemskiej półkuli aż do mlecznych dróg Plecie chmury z różowych warkoczy, Aż się w pąsach jak róża rozwinie i stoczy Niby dywan dla Twoich nóg. Image:PD-icon.svg Public domain
  • Kochanki mej serce ciąży kamieniem, Co w lodzie skryty za wzroku zasięgiem. Rzeką ludzie: „Nic tam nie ma", Wżdy inni szepczą: „Być może". Choć kamień ten z popiołu ulepion, Raz zakrzepły ciepłem nie grzeje. Tako i jej serce miłości nie zdradza, Ni oparcia przychylnym ramionom nie daje. Ciągną się góry wysokie ku niebu, Odważnych do wspinaczki i podboju mamią. Dłutem, liną, siekierą, kilofem, Skałę do uległości zmuszają. Jeden szczyt dumny nad pasmem góruje, Nieugięty, niczyją stopą nieskalany. Kto falą jego zbocza zaleje, Tego marzenie wniwecz spłynie.
dcterms:subject
Tytuł
  • Wiersz miłosny
dbkwik:resource/WglBShsp9V9mYtToH6YeZw==
  • Wiersz ze zbioru Druga Ojczyzna
dbkwik:wiersze/pro...iPageUsesTemplate
dbkwik:pl.elder-sc...iPageUsesTemplate
dbkwik:pl.elderscr...iPageUsesTemplate
Autor
  • Jerzy Liebert
abstract
  • Kochanki mej serce ciąży kamieniem, Co w lodzie skryty za wzroku zasięgiem. Rzeką ludzie: „Nic tam nie ma", Wżdy inni szepczą: „Być może". Choć kamień ten z popiołu ulepion, Raz zakrzepły ciepłem nie grzeje. Tako i jej serce miłości nie zdradza, Ni oparcia przychylnym ramionom nie daje. Ciągną się góry wysokie ku niebu, Odważnych do wspinaczki i podboju mamią. Dłutem, liną, siekierą, kilofem, Skałę do uległości zmuszają. Jeden szczyt dumny nad pasmem góruje, Nieugięty, niczyją stopą nieskalany. Kto falą jego zbocza zaleje, Tego marzenie wniwecz spłynie. Bowiem zaciekłość przełamać nie zdoła Głębin strzeżonych od siebie oddalonych. Cierpliwie wżdy woda skałę drąży, Wprost do serca kanałem się wlewa. Miłość ma jak woda ryje, Niczym lód pęka pod słońca promieniem. Błagalny, szeptem pluszczący zew Czas wypełni, nim drzwi otworem staną. Jak wśród skał mieszkał, W mieście z kamienia nieciosanego. W tymże kurhanie zaczekam, By sercu bliską duszę ogrzać.
  • Niebo w górze rozwiane i zmięte jak tiul, Do ust gorzkich przyciska i chłodzi - Blady dzień się w pieszczocie wyłania i rodzi W pocałunku mocniejszym nad ból. I od ziemskiej półkuli aż do mlecznych dróg Plecie chmury z różowych warkoczy, Aż się w pąsach jak róża rozwinie i stoczy Niby dywan dla Twoich nóg. Image:PD-icon.svg Public domain
Alternative Linked Data Views: ODE     Raw Data in: CXML | CSV | RDF ( N-Triples N3/Turtle JSON XML ) | OData ( Atom JSON ) | Microdata ( JSON HTML) | JSON-LD    About   
This material is Open Knowledge   W3C Semantic Web Technology [RDF Data] Valid XHTML + RDFa
OpenLink Virtuoso version 07.20.3217, on Linux (x86_64-pc-linux-gnu), Standard Edition
Data on this page belongs to its respective rights holders.
Virtuoso Faceted Browser Copyright © 2009-2012 OpenLink Software