| Zawartość
| - thumb|left|190px|Okładka 080. The Shooting Star Project
Ichigo jest zdziwiony, gdy Kūkaku wyjawia, że wystrzeli ich do Seireitei swoim działem do fajerwerków. Shiba woła Koganehiko i Shiroganehiko, na co dwaj potężnie zbudowani mężczyźni chwytają za system przekładni, z wysiłkiem podnosząc podłoże w górę. Sklepienie otwiera się nad przyjaciółmi, którzy wraz z ogromnym działem zatrzymują się za domem Kūkaku. Kobieta komentuje miny dzieciaków, przedstawiając im swoją stację pocisków. Uryū krzyczy, iż nie jest możliwe, aby tą armatą Shiba zdołała wystrzelić ich do celu, lecz wynalazczyni celnie rzuca go w twarz kulą, która odbiwszy się od Ishidy, ląduje w rękach Ichigo. Chłopak głupawo przygląda się przedmiotowi, który Kūkaku nazywa Reishūkaku. Nakazuje mu przelać do niego Reiatsu. Ichigo mrużąc oczy ogląda przedmiot ze wszystkich stron, po czym zbija Kūkaku z pantałyku, pytając, jak niby ma to zrobić. Shiba nakazuje mu skupić się tak, jak przy Kidō – każdy Shinigami to potrafi. Yoruichi wyjaśnia, że Ichigo nie był oficjalnie trenowanym Shinigami, więc Kūkaku nakazuje Ganju pokazać, jak to się robi. Brat usiłuje odebrać kulę Ichigo, ten jednak nie zamierza mu jej oddawać. Mówi, iż prędzej umrze niż pozwoli się uczyć Ganju. Kūkaku szybko nokautuje obu. Wręcza kulę bratu, wokół którego szybko pojawia się przypominająca bańkę sfera.
Kūkaku wyjaśnia siedzącym w kucki Ichigo, Yasutorze, Uryū i Orihime, że mur otaczający Seireitei nie jest jedynym, co chroni to miejsce. Wyjawia, iż ściany zbudowane są z duchowego minerału, który wytwarza duchowe pole, chroniące miasto z góry i z dołu. Tłumaczy, że jeżeli próbowaliby przelecieć przez zaporę, ich ciała rozsypałyby się w pył. Tu właśnie na scenę wkracza Reishūkaku. Uderzając w zaporę mówi, że jeśli wszyscy przeleją doń Reiatsu i stworzą pocisk, będą w stanie przebić się przez zabezpieczenia Seireitei. Przedstawia im plan, według którego wystrzeli ich ze swojego działa, a oni przebiją się przez barierę jednym uderzeniem. Pyta, czy są jakiekolwiek wątpliwości, ale nie czekając na odpowiedź kończy spotkanie i nakazuje wszystkim udać się na trening. Ostrzega, że jeśli nie opanują umiejętności zostaną rozsadzeni w drobny mak. Nie zważa na protesty Ichigo. Po odejściu paczki, Kūkaku nakazuje bratu dołączyć do treningu. Ganju poważnie pyta, czy siostra naprawdę zamierza pomóc Shinigamim. Mówi, że pomagając im, nie mógłby spojrzeć bratu w oczy. Rozgniewana Kūkaku zakazuje mu o tym mówić.
Podobnie jak wszystkim wicekapitananom Renjiemu również nakazano założyć wicekapitańską przepaskę. On i wicekapitan 7. Oddziału, Tetsuzaemona Ibę, docierają się do drugiej komnaty pobocznej. Zastają tam czekająca już wicekapitan 5. Oddziału, Momo Hinamori. Po chwili dołącza do nich Rangiku Matsumoto, pełniąca tę funkcję w 10. Oddziale. Hinamori pyta Renjiego, czy widział kapitana Aizena, lecz ten odpowiada przecząco. Momo cicho mówi, że kapitan nie wyjawia jej czegoś złego, co bardzo ją martwi.
Gdy pomocnicy Kūkaku ćwiczą z Ichigo – tłumacząc, że nie powinien krzyczeć "uuooo", ale "mmuaa" – Shiba samotnie siedzi przy swym wynalazku. Przeprasza swego brata za pomaganie Shinigamim, takim samym jak ci, którzy odebrali mu życie. Wie, że skarciłby ją, gdyby nie udzieliła im pomocy. Przecież tak bardzo kochał Shinigami. Przecież umarł, jako Shinigami.
- thumb|left|190px|Okładka 083. COME WITH ME
Gdy w Seireitei rozlega się alarm, kapitan Zaraki Kenpachi natychmiast wybiega. Zaraz za budynkiem, z okrzykiem "Ken-chan" spada na niego uśmiechnięta dziewczynka – wicekapitan 11. Oddziału, Yachiru Kusajishi. Pyta, czy biegną zabić nachodźców. Mężczyzna jest podekscytowany.
Wszechkapitan zawiesza naradę i rozkazuje kapitanom udać się na pozycje obronne. Ichimaru wymija się z kapitanem w okularach. Mężczyzna stwierdza, że alarm rozległ się w najdogodniejszym dla Ichimaru momencie. Gin oznajmia, że chyba nie zrozumiał kapitana. Ten odrzeka, by go nie lekceważył. Świadkiem rozmowy był niski kapitan z białymi włosami.
Ichigo budzi się ze snu w sali treningowej. Jego dłoń jest zaciśnięta, jakby wcześniej coś nią trzymał. Do pomieszczenia wchodzi Uryū, ktróry widząc, że chłopak obudził się oznajmia, że Yoruichi czeka na nich na górze.
Kurosaki głupawo wpatruje się w poskręcany ogon kota, gdy Yoruichi stwierdza, że wszyscy już są. Po chwili ośmiela się zapytać, czemu jej ogon wygląda ja k szczoteczka do zębów. Pytanie elektryzuje zarówno kota, jak i przyjaciół. Yoruichi pyta, czy coś mówił. Ichigo oznajmia, że jej ogon jest czarujący jak zwykle. Uryū przypomina mu, jak nagle zasnął i chwycił Yoruichi za ogon. Mówi, że dopiero w trójke zdołali oswobodzić kota. Chwile później zza budynku wychodzi zziajany Ganju. Wszyscy wpatrują się w niego, kiedy przedstawia swój specjalny bojowy kostium . Kurosaki pyta, po co mu strój, skoro tylko ich odprowadza. Ganju wyjawia, że jego brat został zamordowany przez Shinigami. Nie przestaje mimo okrzyku Kūkaku. Opowiada, iż jego brat był geniuszem – za pierwszym razem zdał testy do Akademii, tę ukończył w dwa lata, a po pięciu został wicekapitanem. Ganju mówi, że zginął z ręki towarzysza. Wyjawia, że chce dowiedzieć się, dlaczego jego brat tak bardzo kochał Shinigami, że nie zwątpił w nich nawet w chwili śmierci. Dodaje, że czuje, iż Ichigo jest inny, dlatego pójdzie z nimi, by poznać prawdę i na własne oczy zobaczyć, jacy są Shinigami. Po tych słowach Koganehiko i Shiroganehiko wybuchają płaczem, a dumna Kūkaku ostrzega, że od tej pory ryzykuje życiem. Wszyscy gromadzą się przed wyrzutnią Kūkaku Shiby.
- thumb|left|190px|Okładka 081. Twelve Tone Rendezvous
Koganehiko i Shiroganehiko wychwalają postępy swoich uczniów. Najszybszą uczennica była Orihime, która wytworzyła wokół siebie okrągłą sferę. Uryū stworzył pociągłą osłonę, dobrze dopasowaną do jego charakteru. Yasutorze udało się wytworzyć sferę niestabilną, lecz wprost naszpikowaną energią. Ichigo nie udało się stworzyć nic.
Pomocnicy Kūkaku zgodnie wyśmiewają osiągnięcia Kurosakiego. Jeden komentuje, że to doprawdy tragedia, drugi natomiast stwierdza, że najwidoczniej obiekt Kipiąc ze złości Ichigo ciska w jednego z nich kulą. Krzyczy, że po prostu nie zrozumiał ani słowa z ich tłumaczeń. Ganju niefrasobliwie przygląda się komicznej scenie.
Na niebie pojawia się księżyc, gdy Ichigo wciąż usiłuje skupić swoją energię. Przychodzi czas kolacji. Ganju mówi, że mieszkańcy Rukongai nie muszą jeść, ponieważ nie potrafią używać Reiryoku. Uryū pyta Inoue, czy pójdzie wraz z nimi, jednak dziewczyna pogodnie stwierdza, że nie jest głodna. Jej brzuch twierdzi jednak coś innego i głośno dzieli się swoimi zdaniem. Ichigo prosi dziewczynę, by poszła z resztą. Gdy wszyscy prócz Ganju wychodzą, Ichigo z wysiłkiem koncentruje się na kuli. Rozprasza go jednak zachowanie Ganju. Brat Kūkaku mocno się rozciąga, po chwili zasmiewa sie z lektury, by moment później wymachiwać paletkami. Ichigo kolejny raz używa kuli jako broni. Uchylając się, Ganju pyta, dlaczego tak zależy mu na uratowaniu Shinigami. Z obrażoną miną Ichigo wyrywa z jego rąk swoja kulę i powraca do treningu. Shiba pyta, czy chłopak złożył dziewczynie obietnicę, czy może jest mu winna sporą sumę pieniędzy. Ichigo wyjaśnia, że jest winien jej przysługę za ocalenie mu życia. Opowiada jak Shinigami uratowała go i jego rodzinę, przekazując mu moce. Mówi, że nie jest kimś, kto mógłby w takiej sytuacji siedzieć bezczynnie. Ganju jest poruszony; wyrywa mu Reishūkaku i przedstawia mu swoją metodę. Wyjaśnia, że najpierw imaginuje sobie czarne koło. Następnie wyobraża sobie, że cały wskakuje do jego wnętrza. Wyjawia, że stanowi to bazę całego Kidō; wokół niego pojawia się idealna kula. Ganju odrzuca Reishūkaku, mówiąc, że nie ma nic prostszego na świecie. Rzuca, że nie mający ni krzty talentu chłopak nie opanuje techniki, po czym wychodzi z pokoju. Ichigo nazywa Ganju strasznym aktorem, po czym jeszcze raz skupia się na Reishūkaku. Wyobraża sobie ciemny punkt…
Wielkie wrota 1. Oddziału otwierają się, by wpuścić do środka kapitana Gina Ichimaru. Wewnątrz pomieszczenia w dwóch rzędach przed wszechkapitanem stoi jedenastu najwyższych rangą Shinigami.
- thumb|left|190px|Okładka 088.5 KARAKURA SUPER HEROES
Stojąc na słupie, Zennosuke Kurumadani przedstawia się jako zastępca Rukii Kuchiki, nowy Shinigami Karakury. Po chwili otrzymuje sygnał o pojawieniu się Hollowa, ruszając do akcji.
Układając dłonie w skomplikowane gesty, Don Kanonji atakuje Hollowa dwiema świetlnymi kulami. Za magikiem biegnie Karin, która biorąc zamaszysty wykop, trafia Hollowa piłką. Kiedy pociski odrzucają potwora do tyłu, czeka tam na niego Jinta. Wielkim kijem ugadza znękanego Hollowa, a Ururu wykańcza przeciwnika serią ze swojego działka.
Kiedy obrońcy Karakury cieszą się ze zwycięstwa, Kurumadani zauważa, że nie ma już z kim walczyć. Dostrzegając podglądacza, przechodząca obok Tatsuki komentuje, że zachowanie Zennosuke, obserwującego grupkę grających dzieci, jest mocno podejrzane…
- thumb|left|190px|Okładka 082. Conflictable Composition
Uśmiechnięty Gin pyta, czy to z jego powodu zgromadziło się tu tylu kapitanów. Pogodnie odnotowuje brak dowódcy 13. Oddziału, a jeden z pozostałych wyjaśnia, że nieobecny jest chory. Ichimaru martwi się chorobą kolegi i życzy mu szybkiego powrotu do zdrowia. Kapitan z opaską na oku nakazuje mu przestać wygadywać bzdury. Mówi, że słyszał, o jego konfrontacji z intruzami, których nie zabił, choć z jego umiejętnościami nie powinni już istnieć. Gin wyraża zdziwienie, ponieważ był pewny śmierci nachodźców. Wtedy odzywa się kapitan z niezwykłym wyglądem. Mówi, że nie jest możliwe, by ktoś tej rangi nie wyczuł śmierci przeciwnika. Stojący obok niego niski chłopak wzdycha, wyczuwając kolejną bezsensowną kłótnię staruchów. Gin stwierdza, że to zabrzmiało jakby sugerował, że umyślnie puścił intruzów. Ten odpiera, iż tak uważa. Kapitan, który pierwszy zaczął rozmowę grozi śmiercią kapitanowi z nietypowym wyglądem. Wtedy również wzdycha niewielka Shinigami z warkoczykami, a inny, żując słomkę, poprawia swój kapelusz. Głównodowodzący podnosi głos, nakazując wszystkim spokój. Oczekuje wyjaśnień od Ichimaru.
Uryū i Yasutora okładają puste miski po jedzeniu. Ishida pyta Orihime, czy już zjadła. Ta z uśmiechem komentuje, że jest całkowicie pełna, choć brzuch kolejny raz ją zdradza. Orihime zwierza się ze swoich zmartwień. Wtedy wszyscy wyczuwają trzęsienie. Ogromne ramię, trzymające tablicę przed domem Kukaku jest bliskie runięcia. Po okolicy rozchodzi się ogromna energia duchowa. Wpadając do sali treningowej, Kūkaku słyszy od Ganju, iż tylko pokazał chłopakowi jak używać techniki. Ichigo unosi się w środku ogromnej kuli. Shiba krzyczy, by skupił się i skondensował energię, a Kurosakiemu udaje się zmniejszyć swoją kulę. Po chwili rozumie, co się stało i uśmiecha się z radości, że wreszcie stworzył swoją kulę. Kūkaku krzyczy, by nie rozpraszał się, gdy bańka zdziwionego Ichigo pęka.
Znęcając się nad Kurosakim, Kūkaku przyciska go stopą do ziemi. Pyta, czy nie mówiła, by nie tracił koncentracji. Nie popuszcza także Ganju. Zapewnia, że oboje nie dostaną jedzenia. Mimo to Orihime cieszy się z postępów przyjaciela.
Ichimaru Gin stwierdza, że nie ma nic do powiedzenia. Wtedy jednak rozlega się głośny alarm, informujący o wykryciu intruzów.
- thumb|left|190px|Okładka 088. SO UNLUCKY WE ARE
Ikkaku odpiera, że nie wie skąd pochodzi tak wielka pewność siebie Ichigo, po czym szybko naciera na chłopaka. Kurosaki blokuje cios Madarame, lecz ten ponownie dzieli swą włócznię, uderzając chłopaka. Łańcuchem blokuje Zanpakutō Ichigo, drugą częścią wymierzając przeciwnikowi cios, którym odpycha go na odległość. Ikkaku kpi z umiejętności wroga, jednocześnie kręcąc swoją bronią w powietrzu. Ichigo zapewnia, że powoli zaczyna rozumieć zasadę działania Hōzukimaru, a na dowód wypuszcza z zaciśniętej dotąd dłoni pióra, wyrwane z Zanpakutō Ikkaku. Wzbijając się w powietrze, Kurosaki atakuje przeciwnika, który zaszokowany otrzymuje potężne cięcie. Łańcuch spajający Hōzukimaru pęka, a krew tryska z rany przecinającej całą klatkę piersiową Madarame. Mimo obrażeń, poirytowany Ikkaku odrzeka, że wbrew deklaracjom Ichigo, wciąż jest w stanie utrzymać miecz w swojej dłoni. Ostrze mężczyzny ponownie wiruje w powietrzu, kiedy Ichigo prosi go, by odłożył broń, uznając swoją porażkę. Członek 11. Oddziału krzyczy, że nie jest tchórzem, który wycofa się z walki, po czym z uśmiechem rusza na nachodźcę. Kurosaki przypomina sobie trening u Urahary, wysoko wznosząc przy tym miecz. Krzyczy, że atak przeciwnika jest zbyt wolny, a jego cios przecina Zanpakutō i ramię Shinigami.
Upadając, Ikkaku stwierdza, iż Ichigo jest zbyt silny. W dłoni ściska małą część swojego Zanpakutō. Mocno ranny Kurosaki zaprzecza, twierdząc, że oboje mieli dużego pecha.
- thumb|left|190px|Okładka 085. INTRUDERZ 2 [Breakthrough the roof mix]
Zamknięta na szczycie wieży Rukia spogląda przez wąską szczelinę, zastępującą okno. Na niebie zauważa łunę.
Wpatrzeni w niebo Shinigami obserwują, jak obiekt zderza się z Shakonmaku, co wyraźnie go zatrzymuje. Kapitan Aizen z niedowierzaniem zauważa, że mają do czynienia z niezwykle gęstym ciałem duchowym.
Kula wokół przyjaciół rozpada się w kontakcie z Shakonmaku. Yoruichi krzyczy, by nie dali się rozdzielić, ponieważ spadną w różne strony Seireitei. Zgodnie z jej słowami lada moment rozpoczyna się istne tornado, miotając grupą na wszystkie strony. Kot krzyczy, by każdy złapał najbliższą sobie osobę. Ichigo łapie Ganju, a Sado Orihime. Yasutora wyciąga dłoń ku Uryū. Nie może go dosięgnąć. Chad wypuszcza Inoue i rzuca w jej stronę Ishidę. Dziewczyna łapie Quincy, jednak Chad samotnie spada w nieznane rejony Seireitei. Siedząc na ramieniu Ichigo, Yoruichi uspokaja go, wierząc, że chłopakowi na pewno uda się przetrwać. Gdy Kurosaki jest bliski złapania Orihime, kolejna fala odrzuca ich od siebie. Sado, Ichigo z Ganju, Uryū z Orihime i samotna Yoruichi spadają w cztery różne strony.
Obserwując cztery odseparowane smugi, Kenpachi zastanawia się, gdzie spadnie najsilniejszy z przeciwników.
Aby złagodzić upadek Sado używa jednej z technik swojego prawego ramienia.
Orihime rozpościera pod sobą i Uryū Santen Kesshun.
Spadając oddzielnie, Yoruichi dochodzi do wniosku, że może tak będzie lepiej.
Przepychając się z Ichigo, Ganju używa Seppa i zamienia twarde podłoże w piasek. Oboje wypluwają z siebie ziarna i rozpoczynają kolejną kłótnię. Wtem rozlega się nad nimi zadowolony głos, a z dachu pobliskiego budynku spadają dwie postacie. Jeden z Shinigamich śpiewnie zauważa, że jest to jego szczęśliwy dzień, lecz z pewnością nie będzie taki dla intruzów.
- thumb|left|190px|Okładka 087. Dancing With Spears
Uciekając krętymi uliczkami Seireitei, Ganju jest poirytowany uporczywym pościgiem. Goniący go Shinigami zauważa tylko, że ucieczka jest brzydka, a wtedy Ganju dostrzega, że wbiegł do ślepego zaułka. Szybko używa Seppa zamieniając część ściany w piasek i przeskakując na drugą stronę. Biegnąc dalej, nagle Shiba staje na krańcu olbrzymiej przepaści. Stając za nim, jego przeciwnik wyjaśnia, że ziejąca czernią dziura była kiedyś miejscem egzekucji – zwykło się wpuszczać do niej Hollowy, by walczyły z kryminalistami, a widzowie oglądali to stojąc nad czeluścią. Ganju mówi, iż zwyczaje Shinigami są okrutne, lecz mężczyzna z ozdobami odpiera, że to nic, w porównaniu z twarzą Ganju. Sądząc, że wystarczy już pogoni i rozmów, Shinigami wyciąga swój Zanpakutō. Pozwala chłopakowi wybrać, pomiędzy śmiercią z jego ręki, a skokiem w przepaść.
Gdy Ikkaku stoi w odległości od Ichigo, chłopak sięga dłonią, by wytrzeć krew ze swojej brwi. Madarame zauważa, że tylko amatorzy puszczają dłoń z miecza, lecz Ichigo tłumaczy, iż przez krew słabo widzi. Ikkaku z rękojeści swojej broni wyciąga wtedy maść, którą smaruje ranę, zatrzymując krwawienie. Ichigo raptem nazywa przeciwnika oszustem, denerwując Ikkaku, uważającego, że to przejaw inteligencji. Analizując ciosy Ichigo, Madarame zauważa, iż nie można jeszcze nazwać go wojownikiem. Jego ciosy są silne, reakcje szybkie, lecz pozostaje nowicjuszem. Dodaje, iż ataki Kurosakiego nie są jedynie instynktem, po czym przenikliwie pyta, kto jest nauczycielem chłopaka. Ichigo poważnie odpiera, że ta osoba uczyła go tylko dziesięć dni, lecz zdołała mu wpoić odpowiednie zachowania. Ikkaku jeszcze raz pyta kto go ćwiczył, kiedy Ichigo wyjawia imię tej osoby – Kisuke Urahara. Oczy Madarame rozszerzają się z niedowierzania. Mówi, że w takiej sytuacji byłoby niegrzeczne z jego strony, gdyby w prosty sposób zabił chłopaka. Przystawiając miecz do tuby, słowami Wydłuż się, Hōzukimaru, przechodzi do formy Shikai, a jego miecz błyskawicznie rośnie. Ostrze wbija się w ziemię, a po chwili Madarame dzierży w dłoniach długą włócznię. Krzycząc, by Ichigo nie dał się zaskoczyć, Ikkaku rusza na Kurosakiego.
Ichigo wielokrotnie unika ciosów rywala, dedukując, iż poruszanie tak długą włócznią musi zabierać więcej czasu. Ikkaku wytyka mu pomyłkę, po czym przerzuca broń do jednej ręki atakując chłopaka. Kiedy blokuje on cios swoim mieczem, włócznia dzieli się na trzy połączone łańcuchem części. Ostrze znajduje się nagle przy drugiej ręce Kurosakiego, głęboko ją tnąc. Ikkaku zawiesza swoją broń na szyi wyjaśniając, iż Hōzukimaru nie jest włócznią, lecz Sansetsukon. Wyjaśnia, że gdyby na miejscu Kurosakiego był ktoś inny, byłby zmuszony pojmać go żywcem, jednak chłopaka będzie musiał zabić. W międzyczasie Ichigo dostrzega bandaż, którym owinięty jest jego Zanpakutō, a po chwili owija nim swoją ranę. Natychmiast wymierza potężny cios, niszcząc pobliski budynek. Ikkaku unika ciosu, a wtedy Ichigo oznajmia, iż walka dopiero się zacznie, a następnym razem to Madarame nie będzie w stanie chwycić miecza.
- thumb|left|190px|Okładka 086. Making Good Relations, OK?
Grupa Shinigami przygląda się kraterowi w miejscu, gdzie wylądował jeden z nachodźców. Mężczyzna z włosami upiętymi w kitki nakazuje wszystkim rozpocząć przeszukiwanie terenu. Obserwując ich z pobliskiego drzewa, Sado zastanawia się, co powinien teraz zrobić.
W innym miejscu, kolejna drużyna Shinigami podnosi miecze, szykując się na lądowanie osobnika otoczonego smugą światła. Chwilę potem nachodźca spada tuż przed nimi, a światło na moment oślepia strażników. Gdy spoglądają przed siebie nikogo już tam nie ma. Rozpoczynają poszukiwania, kiedy Yoruichi rozgląda się z dachu budynku.
Uryū i Orihime szczęśliwie lądują w bezpiecznym miejscu. Rozglądając się, nie zauważają żadnych przeciwników. Gdy wstając, Inoue chwyta się za ramię, Uryū prosi ją, by uważała, ponieważ opatrzył jej ranną rękę, gdy ta na chwilę straciła przytomność. Dziewczyna pyta, czy Ishida zawsze zabiera ze sobą apteczkę, lecz dziękuje mu za pomoc. Gdy przyjaciele odbiegają, z kryjówki wychodzi tajemnicza postać.
Łysy Shinigami rozpoczyna swój specjalny taniec, przebierając stopami, kręcąc się i stąpając na palcach. Kończy go w lekkim przysiadzie, wyciągając przed siebie swój Zanpakutō. Kiedy Ichigo i Ganju wlepiają w niego oczy, Shinigami krzyczy, że przecież odtańczył swój taniec, by dać im czas na ucieczkę. Shiba mówi, że chyba powinni uciekać, lecz Ichigo nie zgadza się z nim. Mężczyzna z połyskująca łysiną oznajmia, że zatańczy jeszcze raz, by mogli zacząć ucieczkę, a wtedy Ganju szybko odbiega. W pościg za nim rusza Shinigami z ozdobą we włosach. Kiedy Ichigo zostaje sam z przeciwnikiem, ten pyta czemu nie uciekł. Kurosaki odpowiada, iż nie miałoby to sensu, ponieważ skoro są od nich silniejsi i tak by ich złapali. Sięgając po miecz mówi, że postara się wygrać. Shinigami szybko atakuje chłopaka, tnąc w miejscu, gdzie jeszcze przed chwilą ten stał. Po szybkim uniku, Ichigo naciera swoim ostrzem, lecz przeciwnik paruje cios tubą od swojej broni. Odbijając się stopą od osłony, Ichigo wzlatuje w powietrze. Szybko kieruje ostrze ku wrogowi, co czyni również Shinigami.
Po wymianie ciosów, krew skapuje z oczu obu walczących. Łysy mężczyzna prosi Kurosakiego, by mu się przedstawił, a słysząc jego imię, komentuje, iż osoby z "ichi" w imieniu są zwykle silne i utalentowane. Z uśmiechem przedstawia się jako Ikkaku Madarame, członek 11. Oddziału. Zauważając, że oboje mają "ichi" w imieniu, prosi przeciwnika o stoczenie świetnego pojedynku.
- thumb|left|190px|Okładka 084. The Shooting Star Project 2 [Tattoo On The Sky]
Przyglądając się kuli, Ichigo pyta Yoruichi, czy potrafi wytworzyć sferę. Kot nakazuje mu położyć przedmiot na ziemi, a kiedy na niego wchodzi, wokół niego pojawia się idealna bańka. Yoruichi wyjaśnia, że jest to naturaln, jak oddychanie. Ichigo jest załamany, ponieważ nawet kotu wytworzenie osłony przychodzi z większą łatwością.
Kūkaku informuje, że aby wystrzelić paczkę Ichigo użyje drugiej salwy. Pyta Ganju, czy jest przygotowany, a brat potwierdza. Kūkaku otwiera wejście do wyrzutni. Shiba czeka z wystrzeleniem do czasu, gdy wzejdzie słońce, kiedy wewnątrz działa wszyscy kładą dłonie na Reishūkaku. Yoruichi przypomina kompanom, że ich celem jest uratowanie Rukii. Gdyby spotkali na swej drodze kapitana, mają uciekać. Każe im nie ponosić zbędnego ryzyka. Z pierwszym promieniem słońca Kūkaku rozpoczyna odpalanie. Krzyżuje ręce i wbija w ziemię swój miecz. Wypowiada inkantację. Szybkim ruchem zdejmuje z głowy opaskę, oplatając nią rękę, a ta staje w płomieniach. Mocno wbija pięść w podłożę, kończąc formułę. Olbrzymie działo wystrzeliwuje pocisk. Spoglądając w niebo, Kūkaku prosi Ganju, by uważał na siebie.
Gdy kula z niewyobrażalną szybkością mknie przez powietrze, Ganju mówi, że to dopiero początek. Wyjmuje długie zwoje papieru, przechodząc do drugiej części inkantacji. Prosi towarzyszy, by dopasowali energię do jego poziomu. Przyjaciele wspólnymi siłami podtrzymują sferę, lecz Orihime, Uryū i Sado wyczuwają niestabilność aury Ichigo. Przez Ichigo Ganju dwa razy czyta te same słowa. Mimo rozchwiania Ichigo i pomyłki Ganju, zbliżają się do Seireitei.
Kenpachi jest zawiedziony, gdy po całej nocy szukania nie znajduje żadnego intruza. Po chwili jego uwagę przykuwa przybliżający się dźwięk. Niepokojący odgłos słyszy także Renji, stojący obok Byakuyi. Również kapitan Aizen dostrzega nadciągający obiekt. Rozkazuje swej wicekapitan zabrać pozostałych.
Wszyscy przewidują nadciągający upadek. Yoruichi krzyczy by jak najbardziej wzmocnili osłonę. Grupa ratunkowa z siłą przebija się przez Shakonmaku.
|
![[RDF Data]](/fct/images/sw-rdf-blue.png)