Attributes | Values |
---|
rdfs:label
| |
rdfs:comment
| - Każdego dnia mnie pożera Zimy lodowata zjawa Zamarzły dzisiaj się czuję Bez mojej radości ziarnka. Może powróci znów do mnie spokój, natchnienie moje, Lub melancholii falą raczy okryć mnie morze. Chcę tylko zobaczyć promień poezji, zielony, gorący I słowa żywego wielbić ukryte, subtelne zakątki. Życie nie będzie ekstazą, której już niegdyś zaznałem, I to com ukochał potem Też już się nie wydarzy. Być może głos - natchnienie Zakończy moją agonię, Być może niebo zapłacze Do wtóru mej melancholii. Image:CC-BY-SA icon.svg cc-by-sa
|
dcterms:subject
| |
Tytuł
| |
dbkwik:resource/JvmuHjXQYc_EMmq-yMXeWg==
| |
dbkwik:resource/LnuiOV1ARnBg2yIsYieKHw==
| |
dbkwik:resource/WglBShsp9V9mYtToH6YeZw==
| |
dbkwik:resource/X7l0opWu667RHDeQudG4LA==
| |
dbkwik:wiersze/pro...iPageUsesTemplate
| |
Autor
| |
abstract
| - Każdego dnia mnie pożera Zimy lodowata zjawa Zamarzły dzisiaj się czuję Bez mojej radości ziarnka. Może powróci znów do mnie spokój, natchnienie moje, Lub melancholii falą raczy okryć mnie morze. Chcę tylko zobaczyć promień poezji, zielony, gorący I słowa żywego wielbić ukryte, subtelne zakątki. Życie nie będzie ekstazą, której już niegdyś zaznałem, I to com ukochał potem Też już się nie wydarzy. Być może głos - natchnienie Zakończy moją agonię, Być może niebo zapłacze Do wtóru mej melancholii. Image:CC-BY-SA icon.svg cc-by-sa
|
is dbkwik:resource/JvmuHjXQYc_EMmq-yMXeWg==
of | |
is dbkwik:resource/X7l0opWu667RHDeQudG4LA==
of | |