Torn obudził się w ciasnej celi. "Gdzie ja jestem" - pomyślał Nagle usłyszał głos. Szybko schował się za łóżkiem. - Dlaczego mnie złapaliście? - spytał Galnistad. - Miałeś włączony nadajnik - odpowiedział admirał Morks - Republika mogłą cię złapać. - Nie jestem taki głupi, by włączyć nadajnik. - Wiem i dlatego złapałem Torna. - A jak tam z droidem? - UA-3? Dobrze, ale potrzebny jeszcze Gotnik. - Gotnik? Można go zdobyć tylko na Tatooine. - Noto lecimy! - Ha! Ha! W śmiechu odeszli. "Muszę im powiedzieć"- pomyślał Torn.
Torn obudził się w ciasnej celi. "Gdzie ja jestem" - pomyślał Nagle usłyszał głos. Szybko schował się za łóżkiem. - Dlaczego mnie złapaliście? - spytał Galnistad. - Miałeś włączony nadajnik - odpowiedział admirał Morks - Republika mogłą cię złapać. - Nie jestem taki głupi, by włączyć nadajnik. - Wiem i dlatego złapałem Torna. - A jak tam z droidem? - UA-3? Dobrze, ale potrzebny jeszcze Gotnik. - Gotnik? Można go zdobyć tylko na Tatooine. - Noto lecimy! - Ha! Ha! W śmiechu odeszli. "Muszę im powiedzieć"- pomyślał Torn.