Pewnego dnia Marrus poszedł do kantyny na Aoe. Spotkał zakaptużonego człeka, ale to był robot. Dosiadł się do niego i chciał się zapytać, co robi.
- Co tu robisz - zapytał się Marrus.
- Zwiewam przed Karkiem - powiedział zasmucony robot.
- Chcesz wstąpić do szeregów, oczywiście naszych? - zapytał się Marrus.
- A mogę? - zapytał uradowany robot.
***
Tymczasem na statku Karka Kark rozmyślał.
- Co tu zrobić...
Kategoria:Maślane Kroniki
Kategoria:Maślane Kroniki/Opowiadania