rdfs:comment
| - Absolwent Akademii Wojskowej z 1950 roku, studiował następnie na wydziale nauk politycznych Columbia University, tam też w 1970 roku uzyskał doktorat. W latach 1964-1966 oficer łącznikowy, utrzymujący kontakt z siłami radzieckimi w Niemczech. Następnie od 1970 do 1971 roku przebywał w Wietnamie, gdzie brał udział w planowaniu akcji pacyfikacyjnych. Po powrocie z Wietnamu do Stanów Zjednoczonych w 1972 roku, Odom został mianowany zastępcą attaché sił lądowych w Moskwie, gdzie przebywał przez następne dwa lata, czyli do 1974 roku. Po powrocie z ZSRR wykładowca Akademii Wojskowej West Point, a od 1977 roku asystent wojskowy doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Zbigniewa Brzezińskiego. Zwolennik zdecydowanej reakcji USA na inwazję radziecką na Afganistan oraz w czasie kryzysu wywołanego przet
|
abstract
| - Absolwent Akademii Wojskowej z 1950 roku, studiował następnie na wydziale nauk politycznych Columbia University, tam też w 1970 roku uzyskał doktorat. W latach 1964-1966 oficer łącznikowy, utrzymujący kontakt z siłami radzieckimi w Niemczech. Następnie od 1970 do 1971 roku przebywał w Wietnamie, gdzie brał udział w planowaniu akcji pacyfikacyjnych. Po powrocie z Wietnamu do Stanów Zjednoczonych w 1972 roku, Odom został mianowany zastępcą attaché sił lądowych w Moskwie, gdzie przebywał przez następne dwa lata, czyli do 1974 roku. Po powrocie z ZSRR wykładowca Akademii Wojskowej West Point, a od 1977 roku asystent wojskowy doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Zbigniewa Brzezińskiego. Zwolennik zdecydowanej reakcji USA na inwazję radziecką na Afganistan oraz w czasie kryzysu wywołanego przetrzymywaniem zakładników w ambasadzie amerykańskiej w Iranie. Na początku 1981 roku Willia Odom opuścił Radę Bezpieczeństwa Narodowego (NSC) i w listopadzie tego samego roku został mianowany zastępcą szefa sztabu sił lądowych do spraw wywiadu. Następnie w maju 1985 roku zastąpił generała sił powietrznych Lincolna Faurera na stanowisku dyrektora Agencji Bezpieczeństwa Narodowego. Rok później, zaniepokojony rozgłosem, jakiego nabrał proces Ronalda Peltona, byłego specjalisty ds. łączności NSA, a zarazem szpiega radzieckiego, wezwał do wprowadzenia cenzury prasowej, w obawie że w czasie rozprawy sądowej ujawnione zostaną metody i techniki gromadzenia danych wywiadowczych. Domagał się także wystosowania do środków masowego przekazu apelu o powstrzymanie się od komentowania procesu, wspartego groźbą wszczęcia postępowania sądowego wobec tych, którzy się do wezwania nie zastosują. Apel rzeczywiście wystosowano, w znacznie łagodniejszej jednak, pozbawionej pogróżek wersji. Odom ostro krytykował też urzędników administracji Reagana za przekazywanie prasie tajnych informacji najwyższej wagi. W jego opinii byli oni znacznie groźniejszym źródłem przecieków niż Kongres. Na konferencji z dziennikarzami wojskowymi 2 września 1987 roku stwierdził: W ciągu ostatnich 3-4 lat przecieki wyrządziły znacznie więcej szkód wywiadowi łączności niż kiedykolwiek wcześniej. Straty są wręcz niepowetowane. Stanowisko dyrektora Agencji Bezpieczeństwa Narodowego sprawował do 1 sierpnia 1988 roku, zastąpił go William Studeman. Wkrótce po opuszczeniu NSA odszedł w stan spoczynku. Zmarł 30 maja 2008.
|