Attributes | Values |
---|
rdf:type
| |
rdfs:label
| |
rdfs:comment
| - Kołysanka – krótki utwór muzyczny śpiewany bachorowi, by na czas snu mieć go z głowy.
- Kołysanka – polska czarna komedia w reżyserii Juliusza Machulskiego. Film swoją premierę miał 12 lutego 2010.
- Cześć, nazywam się Ada... Opowiem wam o pewnym pliku. Wieczorem siedziałam na kompie i pisałam z moim chłopakiem, Patrykiem. On wysłał mi plik kolysanka.mp3. Nie odsłuchałam go, bo było już późno i miałam iść spać. Odpisałam tylko "Okey, muszę iść. Jutro przesłucham, pa." Rano poszłam do szkoły, ale nie zastałam w niej Patryka. Pomyślałam, że może się rozchorował i po prostu nie przyszedł. Zadzwoniłam do niego po lekcjach, ale nie odbierał. Wieczorem zaczęłam się trochę martwić, więc zadzwoniłam do jego mamy. Usłyszałam zapłakany głos. - Adusiu? - spytała kobieta.
|
dbkwik:resource/78Oynh9TtUlVa-q6gsaRzg==
| |
dbkwik:resource/E5C898KM-BppbtajjZr-tw==
| |
dbkwik:resource/SfMYwUrOxs7dD7-5klSlVg==
| |
dbkwik:resource/efLlpLEnIViVaySokvhc-Q==
| |
dbkwik:resource/wVftRDLps85ofpU99_k9TA==
| |
dcterms:subject
| |
dbkwik:resource/1Y5nVVaA-jYnh3MyLIY6vg==
| |
Scenariusz
| |
Reżyseria
| |
dbkwik:resource/ESjZiR9tnUiUrHPbYx40Vw==
| |
dbkwik:resource/s1nLqKblr3GRx2kJS4v4OQ==
| |
dbkwik:filmy/prope...iPageUsesTemplate
| |
dbkwik:nonsensoped...iPageUsesTemplate
| |
dbkwik:wiersze/pro...iPageUsesTemplate
| |
Role
| |
Czas trwania
| |
wikipage disambiguates
| |
abstract
| - Kołysanka – krótki utwór muzyczny śpiewany bachorowi, by na czas snu mieć go z głowy.
- Kołysanka – polska czarna komedia w reżyserii Juliusza Machulskiego. Film swoją premierę miał 12 lutego 2010.
- Cześć, nazywam się Ada... Opowiem wam o pewnym pliku. Wieczorem siedziałam na kompie i pisałam z moim chłopakiem, Patrykiem. On wysłał mi plik kolysanka.mp3. Nie odsłuchałam go, bo było już późno i miałam iść spać. Odpisałam tylko "Okey, muszę iść. Jutro przesłucham, pa." Rano poszłam do szkoły, ale nie zastałam w niej Patryka. Pomyślałam, że może się rozchorował i po prostu nie przyszedł. Zadzwoniłam do niego po lekcjach, ale nie odbierał. Wieczorem zaczęłam się trochę martwić, więc zadzwoniłam do jego mamy. Usłyszałam zapłakany głos. - Adusiu? - spytała kobieta. - Tak, to ja... - odpowiedziałam trochę zakłopotanym głosem. - Coś się stało? Nie chcę przeszkadzać... - Nie, powinnaś wiedzieć... - głos jej się załamał. - ...że Patryk... nie żyje. - Jak to... nie żyje? - byłam zdziwiona. - Co się stało? - Znalazłam go w jego łóżku... rano... był cały... we krwi... Nie wiadomo, co się... stało... - ledwo wypowiadała słowa przez płacz. - Policja... próbuje ustalić... Przepraszam, ale... - Nie, spokojnie. Zadzwonię później... Zdruzgotana odłożyłam telefon. Pomyślałam o naszej wczorajszej rozmowie i o pliku kolysanka.mp3... Kilka dni później pozwolono mi sprawdzić jego skrzynkę. Okazało się, że wysłał plik jeszcze do kilku swoich kolegów. Odwiedziłam ich, ale wszędzie zastawałam to samo.. Informację, że są już martwi. Postanowiłam przesłuchać plik kolysanka.mp3. Była to spokojna, mroczna muzyczka, jak z jakiegoś horroru... Teraz wiem, że nie jestem bezpieczna, i że zginę tej nocy. Jeśli kiedykolwiek zobaczysz, gdzieś plik kolysanka.mp3 nie pobieraj go i go nie słuchaj. Proszę. Kategoria:Opowiadania Kategoria:Dziwne pliki
|