Król Julian urządza konkurs skoków. Wypada poza teren zoo i zostaje adoptowany przez Gladys. Pingwiny, Maurice i Mort ruszają mu na ratunek. Podczas pobytu u Gladys Julian zakochuje się w Zoe, fretce udającej kota, żeby mieć cieple posłanie i dużo jedzenia. Ona za nic ma jego zaloty i usiłuje się go pozbyć. Po długim mozolnym szukaniu Mort zaprowadza pingwiny do domu w którym jest Julian. Mort kierował się zapachem stup Króla Juliana i dla tego go odnalazł. Gdy Skipper mu mówi, żeby wracał do zoo Julian się nie zgadza, gdyż zakochał się w fretce. Szef pingwinów ma jednak plan. Mówi Ogoniastemu że nowym Królem od teraz będzie Mort. Król Julian oburzony tym faktem żegna się z fretką i idzie z pingwinami, Maurice'em i Mortem do zoo.