Witam w kolejnym, już sto szesnastym odcinku programu Najgorsze Gry Wszechczasów. O tak, Tim 6. Ile trzeba w was nawtykać ten tylko się dowie, kto chociaż raz oberwał waszymi tworami po głowie. Bowiem ci producenci to partacze tworzący chłamy na jedno kopyto, pobijający w eksploatowaniu tego samego silnika aktiwiżyn i ubisoft razem wzięte, tworzący produkcje niedokończone, nie mające często fizyki bądź nawet zawartości. To taki rodzaj twórców którym powinęłaby się noga nawet przy tworzeniu pasjansa. Istni mistrzowie w fachu, którzy w swoim dorobku mieli takie znamienitości jak chociażby nielegalne wyścigi po europejskich metropoliach, zręcznościową grę wyścigową w której wcielamy się w taksówkarza, kalkę przebojowej serii rokstara, hybrydę strzelanki z platformerem, tytuł w którym rozwozim