This HTML5 document contains 10 embedded RDF statements represented using HTML+Microdata notation.

The embedded RDF content will be recognized by any processor of HTML5 Microdata.

PrefixNamespace IRI
n10http://dbkwik.webdatacommons.org/resource/F-CXvukY80PVZIybZomjPw==
n7http://dbkwik.webdatacommons.org/resource/WglBShsp9V9mYtToH6YeZw==
dctermshttp://purl.org/dc/terms/
n5http://dbkwik.webdatacommons.org/ontology/
n9http://dbkwik.webdatacommons.org/resource/m2MAfty4fW6QRtFmjnqJ6w==
n12http://dbkwik.webdatacommons.org/resource/IC54QkrCeW6aH16WUVzE8A==
rdfshttp://www.w3.org/2000/01/rdf-schema#
n4http://dbkwik.webdatacommons.org/resource/oyn2bWAcVsua3L2UD5eMew==
n13http://dbkwik.webdatacommons.org/resource/3mx9nypL-9q7nBjHviuu9w==
n3http://dbkwik.webdatacommons.org/wiersze/property/
n6http://dbkwik.webdatacommons.org/resource/ak9_fT_o0Y1AqXtxvVQ3pg==
rdfhttp://www.w3.org/1999/02/22-rdf-syntax-ns#
n2http://dbkwik.webdatacommons.org/resource/cCvct6oeqJtspd99-Yiw1Q==
xsdhhttp://www.w3.org/2001/XMLSchema#
Subject Item
n2:
rdfs:label
Temu, który przyjdzie
rdfs:comment
Czas, co smutne ciało ma weselić, kłosy zgina niebieskie jak dachy miasta twego i obłoków kielich chyli w młodość muzyczną. Więc w blasku rzeczy stoisz, w rękach nić pejzażu wijesz jasną, jak my złe żelazo. Ach, tak się dziejom jutrzennym napatrz, jak my twarze w płomieniu kute zwracaliśmy, gdzie grom swoje światło jak fontanny podnosił łódkę. Lecz się kochać nie ucz tych ogni, bo sen łatwy - lecz smutek pod nim. Image:PD-icon.svg Public domain
dcterms:subject
n9: n12:
n7:
Wiersz
n3:wikiPageUsesTemplate
n4: n6: n13:
n10:
Tadeusz Gajcy
n5:abstract
Czas, co smutne ciało ma weselić, kłosy zgina niebieskie jak dachy miasta twego i obłoków kielich chyli w młodość muzyczną. Więc w blasku rzeczy stoisz, w rękach nić pejzażu wijesz jasną, jak my złe żelazo. Ach, tak się dziejom jutrzennym napatrz, jak my twarze w płomieniu kute zwracaliśmy, gdzie grom swoje światło jak fontanny podnosił łódkę. Lecz się kochać nie ucz tych ogni, bo sen łatwy - lecz smutek pod nim. Bo wystarczy nam jedna ziemia, choć stron cztery i nieba obszar dziwnie płaski stoi jak z cienia. Tylko jednej za mało miłości, by sen przebyć i stanąć powtórnie dłoń bezbronną unosząc jak strunę. Image:PD-icon.svg Public domain